Видео

Nie ma to żadnego sensu

@@waryasbeekeeper a gdybym poddał matki ale nieunasienione to to uda się ?

@@krzysztofmalusz5693 tylko un

Bez względu na siłę rodziny zimujesz na 10 ramkach? Ja robiłem odkłady jednoramkowe i też na węzie, na 10 odkladów i parę ulików zużyłem 50 kg cukru I zastanawiam się czy to dużo?

😉

Dziękujemy za miłe słowa.

👍

Taki słoik sprzedaje po 40 zł

Nie rozumiem co masz na myśli mówiąc że dałeś im faktury tylko na kwotę refundacji... Czyli np. Dostałeś refundację 2000 i dałeś faktury na 2000 ???

Dokładnie tak Nie dałem im faktur na początkowa deklarowaną wartość tylko na taką jaka pokryje mi kwotę którą mi przyznali. Niestety pospieszyłem się z zakupem miodarki , ale jej nie wsadziłem na refundację żeby się z niej nie tłumaczyć przez ileś lat.

@@jacekholderny3724 to nie dostaniesz tej kwoty.

Pytałem w armirze i tak jest. Ale pewny będę jak będą na koncie.

Przecież dostałeś umowę do podpisania z kwotą ostateczną refundacji. To była "kwota" a nie " procent" deklarowanych zakupów. Deklarowałem zakupy za ok 18500 i miałem dostać ok 9000 . Przyznali mi ok 3000 i wykazuję ok 5500. Tak to z nimi ustalałem. Co prawda to było tylko na gębę, ale zobaczymy.

Bo jak pszczoly maja tylko wezę to nie mają gdzie syropu złożyć i dla tego na start ciasto jest lepsze. Jak już odbudują wezę to można je karmić syropem.

Z ciastem sprawa jest tale że jak pszczoly maja tylko wezę to nie mają gdzie syropu złożyć i dla tego na start ciasto jest lepsze. Jak już odbudują wezę to można je karmić syropem.

@@PiotrPostuła cześć, zawsze przy osadzaniu na węze daje syrop i pięknie budują. Zaciekawiło mnie to ciasto jako coś co wg mnie powinno działać słabo :) Dzięki

​@@Popszczelony_Marcinciasto na start działa dobrze używam od lat i nie ma problemu. To ze o tym mowie wzielo sie z tąd ze czasami pszczelarze mieli problemy jak zaczynali od syropu bo rabunki im sie robily bo weza sie obrywa itp. Odkąd mówię żeby zacząć od ciasta to już takich problemów mi nie zgłaszają. Jak używasz syropu i się sprawdza to super. Pozdrawiam i dzięki za komentarz

@@PiotrPostuła dzięki, Pozdrawiam 👍

No pewnie, jest jeszcze sporo czasu śmiało można robić.

,😁👍

@@poter70nowak64 lepsze są pszczoly ze środka. Pszczoly z brody mogą się ścinać.

Nie. Trzeba zrobić sobie samemu.

To jest specjalistyczny pojemnik na pszczoly! A nie jakiś smietnik😁

@@PiotrPostuła pamietam ze w action na takie patrzylem i myslalem ze w sumie na roje byloby nienajgorsze ;)

@@MAQ123 najlepiej kupić na allegro, najtaniej wychodzą.

Dzięki

Rasa to krainka z programu doskonalenia genetycznego dla lini Ka-Prim. (To jest nasza wlasna linia wychodowana w naszej pasiece)

Witam czy ma pan jeszcze matki pszczele

@@andrzejwojda2475 tak matki jeszcze mam.

Znalazłem, kosz na papier, ale to proste uwielbiam takie rozwiązania jeszcze raz pozdrawiam.

Tak to jest kosz biurowy 19l.

kosz na papier ikea

@@tadeuszmichalek3684 Dokładnie tak

Pokazuje jak tworzy a nie leczy😊

Tak można sobie przy okazji odymić. Można to zrobić w koszu lub po osadzeniu w ulu zanim matka zacznie czerwić

Dzięki 👍

,👍

Dzięki

Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie, 👍

Odymiamy tylko plastry te które przechowujemy. Dym siarki zabija pszczoły. Ilość zależy od kubatury pomieszczenia w którym siarkujemy. Z 100 gram jest tyle dymu że można w pomieszczeniu 20m2 skutecznie wykonać zabieg

Na koniec sezonu wysypuje się uliki z czego powstaje kilka rodzin. Z ulików się wycina wosk, myje i odkaża. Potem wklejana jest węza i pakuje się do magazynu na przyszły sezon

@PiotrPostuła Ok na koniec sezonu wiadomo że tak można zrobić, ale w przypadku gdy matka zostaje sprzedana to kaseta pozostaje z pszczołą bez matki i co wtedy bo jeśli już była unasienniona i zaczęła czerwić to mogą założyć sobie mateczniki wyhodować nową matkę i się robi dużo rzeczy do ogarnięcia bo jeśli chcemy pszczołom poddać nową matkę do unasiennienia to wypadałoby wyciąć odbudowany plaster i wkleić kolejny kawałek węzy do odbudowania i ewentualnie dosypać młodej pszczoły by mieć karmicielki. Dlatego mówię że na filmie jest sporo niedopowiedziane, a ciekawe to jest.

To już w którymś komentarzu pisałem, po wyciągnięciu czerwiacej można poddać matecznik lub młodą wygryzioną matke w klateczce. Można pasek plastra podciąć ( tak3 - 4 komórki) tak żeby miały miejsce do odbudowania i miejsce do czerwienia dla następnej matki. Nie ma potrzeby ani sensu wycinać całego plastra szczególne ze zazwyczaj są one zagospodarowane zapasami pyłkiem i czerwiem

@PiotrPostuła no wszystko jasne, ale szczerze podziwiam - przy takich ilościach można zawrotu głowy dostać. Pozdrawiam

Prawda tylko jak masz sporo pokarmu w gnieździe to czasem i przez tydzień nie przeniosą ... Ale przynajmniej ramki już się nie kleją... Co do drugiej częsći napisz co się stanie o już nie mam jak tego sprawdzić...

@@waryasbeekeeper PSZCZOŁY ZAWSZE W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI DAJĄ DO GNIAZDA A PÓŹNIEJ DO MIODNI /ZAWSZE DO GÓRY /;JEŚLI DAJESZ DO GÓRY TO ONE TAM BĘDĄ SZYKOWAŁY JAKO MIODNIA .ZAUWAŻ ŻE JESZCZE SPORO MIODU POZOSTAJE NA RAMKACH .

@@MM-dl7ef tak rzeczywiście jak w gnieździe nie ma suchoty to wylizują i znoszą na środek i zostawiają ...

Dlatego mrożony pyłek, poza tym ja szukam oprzędów po przewijaniu na dużej tacy... Tak dla pewności.

​@@waryasbeekeepera najpierw mrozisz później suszysz i przewiewasz?

@@krzysztofmalusz5693 suszę ,mrożę, przewiewam, przeglądam pakuję

@@waryasbeekeeper a jak wyruszysz i później zamrozisz to nie najdzie pyłek wilgocią, bo co innego jak by najpierw zmroził a później wysuszył, ciekawi mnie to bo się przymierzam do połowu pyłku i nie chciał bym żeby mi później splesnial jak w złej kolejności coś zrobię

@@krzysztofmalusz5693 nie najdzie...

Dziękujemy

Dziękuję👍

Miło to słyszeć. Dziękuję za komentarz.

Tez mam pszczoly od Pana Zbyszka potwierdzam super rodziny po tych matkach.Pozdrawiam Panow